Zmieszałem folk, jazz, rock, funk, kulturę żydowską z arabską, polską z rosyjską i amerykańską z jamajską a do tego polałem wszystko gorącym sosem z marmolady z papryką. Tak o nowej płycie Samokhin Band mówi lider zespołu, Pavel Samokhin.
Płyta HABIBI to nie tylko piorunująca mieszanka stylów. To również wyraz troski o gdzieś zagubione pozytywne relacje. Zarówno międzyludzkie jak i międzynarodowe. Tytułowa piosenka, mówiąca o sytuacji w Gruzji już zdążyła narobić liderowi zespołu kłopotów. Na płycie zresztą można obejrzeć bardzo sugestywny videoclip.
A dziś Samokhin Band zaprezentuje materiał z HABIBI na scenie. O 20:00 w łódzkiej Wytwórni rozpocznie się koncert promujący płytę. Po niezwykle intensywnej kampanii przygotowującej do premiery, czeka nas erupcja energii na scenie.
O Samokhin Band piszą Rzeczpospolita, Wiadomości24 i Gazeta