Placebo – Battle For The Sun (Redux Edition)
CAN YOU GURGLE GERSHWIN?! YES, WE CAN! – Rower typu składak (może być kultowe Wigry 3) – Słoik Nutelli – Pety zostawione w garderobie paryskiej
CAN YOU GURGLE GERSHWIN?! YES, WE CAN! – Rower typu składak (może być kultowe Wigry 3) – Słoik Nutelli – Pety zostawione w garderobie paryskiej
Załóżmy, że w ekipie technicznej Depeche Mode jest ktoś bardzo nam życzliwy. Jeśli filmował ten koncert, powinien rozesłać go w eleganckich kopertach do najważniejszych instytucji
Chorzowski kwartet jest dla Użytkowników i Założycieli portalu MegaTotal.pl dowodem na to, że “w Polsce też można”. Bo to oni jako pierwsi, dzięki pomocy społeczności
11 stycznia nakładem Polskiego Radia ukazuje się debiutancki album NeLL zatytułowany “White Noise Zone”. Z Bartkiem Księżykiem i Tomkiem Ignalskim rozmawia Piotr Stelmach. NeLL to
No, to jestem po wakacjach. W tym roku wyjątkowo długich, spędzonych głównie w… samochodzie. Wyjazdy co tydzień nad morze w ramach trójkowej akcji letniej, wyjazdy
Festiwal w Jarocinie jeszcze trwa. Ostatnim koncertem imprezy będzie koncert Animal Collective, który rozpocznie się po północy. Piszę te słowa z pola festiwalowego i obiecuję
“Jestem dzieckiem lat 80-tych”. Ostatnio czy to w rozmowach prywatnych, czy zawodowych, wypowiadam to zdanie z zaskakującą nawet dla mnie notorycznością. Ta dekada, a szczególnie
25 czerwca 2009 roku skończył się jeden z najpiękniejszych i jednocześnie najbardziej wstrząsających filmów w historii muzyki popularnej. Śmierć Michaela Jacksona przypomina bowiem zakończenie burzliwego
Rzadka to sztuka w muzycznym biznesie, by jakiś wykonawca przez prawie 30 lat aktywności fonograficznej niczego nie spartolił. NICZEGO! Sonic Youth podpadają idealnie pod powyższe.
Phonebox zaczyna swoją karierę od dwóch mocnych melodii, które nie kojarzą się z martyrologicznym hasłem – wytrychem “Polski Rock”. Pierwsza to najbardziej chwytliwy numer w dorobku zespołu, druga to quasi ballada z bujającym refrenem.
Gdyby 9 kwietnia 2001 roku zespół Sneaker Pimps nie zagrał w warszawskiej Stodole jako support przed Placebo, Chris Corner byłby dziś dla polskich słuchaczy artystą
Każda recenzja ma to do siebie, że trzeba ją jakoś zacząć. A najlepiej zaczynać z grubej lub w miarę grubej oraz drożnej rury. Ok. Nowa