Asspirine weszli do studia i zaczęli pracować nad swoim wydawnictwem. Mamy od nich dla Was kilka słów i parę fotek. Pod koniec tygodnia obiecali podesłać coś jeszcze :)
Witajcie megatotalmaniacy!
Zgodnie z naszą obietnicą, rozpoczęliśmy intensywne pracę nad debiutancką płytą. Na pierwszy ogień poszła asspirynowa sekcja rytmiczna czyli Szczota i Bartol, którzy od 24 do 26 kwietnia urzędowali w wołomińskim studio New Project Production (NPP)
.
Sesja nagraniowa była bardzo udana. Udało się zarejestrować ślady perkusji do wszystkich dziesięciu utworów, jakie znajdą się na płycie. W najbliższych dniach będą one uzupełnione o ścieżki basu. Tak sprawna praca nie była by oczywiście możliwa bez ogromnej pomocy ze strony Pawła “Chudego” Sapiji, który swym wprawnym, realizatorskim okiem czuwał nad prawidłowym kierunkiem naszych muzycznych działań.
Z nagrań wynieśliśmy masę cennych doświadczeń, które na pewno przydadzą się nam w przyszłości. Po tych ponad dwóch dniach spędzonych w studio już nikt nam nie powie, że tego typu nagrania są miłe, łatwe i przyjemne :). Nikt jednak nie żałuje potu zostawionego w NPP bo uzyskany efekt w postaci pięknie brzmiących bębnów i soczystego basu rekompensuje wszystkie trudy i jednocześnie zwiększa w nas apetyt na kolejne porcję powstającego fonogramu. Mamy nadzieję, że będą równie smakowite jak świeżo “ugotowana” i jeszcze cieplutka asspirynowa sekcja rytmiczna:)
Pozdrawiamy!
ekipa asspirine