“Nie sztuka powiedzieć: ‘Jestem!’. Trzeba jeszcze być.”
Kierując się tym inspirującym aforyzmem Stanisława Jerzego Leca robimy wszystko aby każdy MegaFan i MegaArtysta mógł zaprezentować jak najlepiej co mu w duszy, tudzież w playerze najdonośniej gra. Jak pewnie niektórzy zdążyli zauważyć od wczoraj w swoim profilu można “pobyć sobą” znacznie pełniej i wyraźniej.
Od strony wizualnej – jeśli komuś nie wystarcza awatar może teraz dodać znacznie więcej i ubarwić profil dużym obrazkiem tła. Załóżmy że ktoś lubi wołowinę w pięciu smakach – klikając w przycisk “zmień tło” można dodać np zdjęcie chińskiego muru i od razu wizerunek staje się bardziej pełny, by nie powiedzieć perspektywiczny ;)
Opcja Twoje linki (edycja w zakładce Ustawienia) w błyskawiczny sposób zwróci uwagę odwiedzających na ulubione i polecane przez właściciela profilu strony. Linki można w dodatku ciekawie opisać. Nie ukrywamy, że najchętniej widzielibyśmy odnośniki do sajtów o tematyce muzycznej aczkolwiek reguł nie ma. Oby tylko obyło się bez stron o tematyce anatomicznej oraz partii politycznych ;) (Wrrr… delikwentów będziemy banować!)
Znacznie przejrzyściej i prościej wygląda też prezentacja swoich danych w popularnych komunikatorach. Jest ona również edytowalna w Ustawieniach.
Nowy interfejs istotnie ułatwia przemieszczanie się po różnych zaułkach profilu. Już nie trzeba eksploatować kości nadgarstka aby dotrzeć do swoich recenzji, posegregowanych wiadomości, znajomych (w przypadku artysty – fanów) czy playlisty (opcja fanów). Wszystko jest podane jak na tacy. Tacy naturalnie tej z restauracji, a nie z parafii, chociaż z drugiej strony każdy grosz się liczy w imię dobrej muzyki i jeszcze lepszych inwestycji ;)
Uwaga fani (przypominamy że każdy artysta może też zostać fanem)! Wchodząc na Recenzje można klikając w opcję “edytuj” od razu doładować grosikiem pulę wybranego wpisu, a tym samym błyskawicznie opublikować go z powrotem na samym szczycie listy wszystkich Recenzji serwisu.
A teraz hit dla fanów: Playlista. Tutaj podwyższyliśmy normę o 1000% – teraz można wrzucić aż 100 kawałków! Jeśli więc playlista jest ciekawa to jej autorowi grozi stałe zameldowanie innych fanów na jego profilu ;)
To nie koniec lutowej rewolucji – już za kilka dni znów damy czadu :) Tymczasem czekamy na Wasze komentarze – jak Wam podobają się nowe zmiany?